Dziś już ostatni wosk Turquoise Sky. Tak na marginesie złożyłam już kolejne zamówienie w sklepie goodies. Jeśli robisz zakupy po raz pierwszy otrzymujesz rabat 10%, więc się opłaca. Chcę przetestować wszystkie woski i wybrać ulubione, o tym będzie osobny post.
Wosk Turquoise Sky niestety nie do końca przypadł mi do gustu. Zapach jest świeży, ciężki, bardzo intensywny i drażniący już po kilkunastu minutach od rozpalenia. Wyczuwalna jest lekka słodycz, gdy wosk jest jeszcze w postaci stałej. Tarta to "cisza przed burzą" - niebo staje się ciemnoniebieskie, przerażające z silnymi grzmotami. Strach się bać! Zapach nie jest moim ulubieńcem a Wy jak go ocenicie??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz